wtorek, 1 grudnia 2015

Streszczenie dyskusji po filmie „Dziewczyna z szafy” Boda Koxa z udziałem gości - reżysera oraz psychoanalityczki Agnieszki Leźnickiej-Łoś. Dyskusję prowadził krytyk filmowy Jan Topolski.


Film spotkał się z pozytywnym odbiorem publiczności, wzbudził pozytywne odczucia. Pierwsze głosy z widowni akcentowały wartość tego, co połączyło dwoje z trójki głównych bohaterów, Magdę i Tomka – nieoczywistość i wyjątkowość ich spotkania, ciekawość wykraczającą poza powierzchowny odbiór drugiej osoby. Linia interpretacyjna psychoanalityczki Agnieszki Leźnickiej-Łoś była w kontrze do tej części głosów widowni i w trakcie dyskusji dało się zauważyć polaryzację dwóch stanowisk oraz zogniskowanych wokół nich wrażeń i interpretacji. Reżyser Bodo Kox słuchał wszystkich głosów i nie odrzucając żadnego z nich, mówił o tym, że „Dziewczyna z szafy” jest filmem osobistym i że w jakiejś mierze każda z postaci reprezentuje część jego wewnętrznego świata. 
Fantazja i wyobraźnia głównej bohaterki podąża w kierunku śmierci, mówiła Agnieszka Leźnicka-Łoś. Psychoanalityczka łączyła obraz fantazjowanej dżungli z jedną z pierwszych scen filmu, która przedstawia samobójczą próbę dziewczyny. Wydaje się, że nasycona kolorem i dźwiękami dżungla to pośmiertna wizja rajskiego ogrodu, idealizowana wersja samobójstwa lub inaczej - pragnienie powrotu do łona matki czy oceanicznego uczucia zjednoczenia, o jakim pisał Freud w artykule „Kultura jako źródło cierpień.” Widownia zwróciła uwagę, że podobnie możemy rozumieć przebywanie dziewczyny w szafie - jako przynoszące poczucie okalania, bycia we wnętrzu. Można myśleć, że porównywalne  odczucia, wrażenie jedni i wszechogarniającej przestrzeni wzbudza w autystycznym Tomku nęcąca go przestrzeń powietrzna. Fantazje, którymi żyją Magda i Tomek są podobne, co wydaje się potwierdzać ich końcowa decyzja o wspólnym samobójstwie. 
W dyskusji pojawiły się głosy, że „Dziewczyna z szafy” to film o miłości i jej potrzebie, co pokazane jest również poprzez negację. W odpowiedzi Agnieszka Leźnicka-Łoś pytała, gdzie jest miłość w tej historii i czym jest autentyczny kontakt, spotkanie i rozpoznanie drugiej osoby. Kontakt Magdy z Tomkiem, zdaniem analityczki, umożliwia dziewczynie ulokowanie własnego dążenia do śmierci w jego osobie. Można powiedzieć, że Tomek przejmuje i reprezentuje jej chory aspekt i wydaje się, że na tym właśnie opiera się para, jaką stanowią. Chociaż obok jest Jacek, który walczy o życie i z życiem na co dzień, Magda wybiera Tomka, z którym kontakt praktycznie nie ma szans stać się życiodajnym spotkaniem kobiety i mężczyzny. Czy jednak wybór ten jest wyrazem jej fascynacji śmiercią, czy może wręcz przeciwnie - decyzja Magdy, by opiekować się Tomkiem staje się próbą - tym razem - ratowania siebie, gdy chory aspekt zostaje ulokowany na zewnątrz? Wiadomość o śmiertelnej chorobie Tomka pozbawia Magdę tej możliwości i zawraca dziewczynę do punktu wyjścia, przynosząc myśl o wspólnym samobójstwie. Magda ostatecznie odwraca się od życia, nie wraca z narkotycznej wycieczki i fantazji, wybiera śmierć. 
Publiczność zwróciła również uwagę na obecność i charakter figur rodzicielskich w tej historii. Rodzice głównych bohaterów są nieobecni, wiemy o nich bardzo niewiele. Możemy jednak myśleć, że zarówno policjant jak i sąsiadka Kwiatkowska, ze względu na pełnioną funkcję czy różnicę pokoleń, reprezentują obiekty rodzicielskie i przynoszą pewną wiedzę o wewnętrznych rodzicach bohaterów. Policjant, symboliczny ojciec, choć próbuje prowadzić bohaterów do normalności - chce leczyć Magdę, przestrzega Jacka przed narkotykami - wydaje się być pozbawiony władzy i realnej możliwości wpływu. Jego nietrafiona inwestycja uczuć w Magdę podkreśla jego bezradność. Sąsiadka Kwiatkowska wydaje się symbolizować figurę macierzyńską - nieempatyczną, intruzywną i dominującą. Słaby, bezradny czy nierealistyczny ojciec i nieczuła matka to połączenie, para rodziców, która nie ułatwia przechodzenia z dzieciństwa (zabawki w pokoju Jacka) do budowania dorosłego życia i witalnego kontaktu z rzeczywistością.
                                                                                                                Opracowanie: Magdalena Fronczewska